Bulwa korzeniowa jest ważnym podstawowym pożywieniem w wielu krajach tropikalnych. Plantura daje ekscytujący wgląd w świat manioku.

Roślina manioku - znana również pod nazwami mandioka, maniok lub juka - jest obecnie uprawiana w wilgotnym pasie tropikalnym na całym świecie - w Ameryce Łacińskiej, Azji i Afryce. W uprawie manioku absolutnymi liderami są nigeryjscy rolnicy. W rzeczywistości maniok pochodzi z tropikalnych regionów Ameryki Południowej i ostatecznie trafił na inne kontynenty jako roślina uprawna. Roślina jest obecnie uprawiana od około 4000 lat.
Ciekawostki o manioku
Maniok, członek rodziny wilczomleczów (Euphorbiaceae), to wieloletni krzew o wysokości od dwóch do pięciu metrów. Podobnie jak inne rośliny wilczomlecza, przez maniok biegną rurki z mlekiem. Po zranieniu wydzielają one białawy sok. Jego srebrnoszare do brązowych gałęzie ułożone są w spiralę. Pod ziemią maniok początkowo tworzy rodzaj korzenia palowego, którego włókniste korzenie boczne gęstnieją i tworzą duże, wrzecionowate guzki korzeniowe. To właśnie te bulwy skrobiowe są zbierane. Mają od 30 do 100 centymetrów długości, od 5 do 10 centymetrów grubości i mogą ważyć do 15 kilogramów. Dość niepozorne guzki korzeniowe są drewniane i ciemnobrązowe na zewnątrz oraz od jasno do czerwonawego wewnątrz.

Czym dla nas jest ziemniak, tym maniok dla tropików. Jako jeden z najważniejszych i najstarszych podstawowych produktów spożywczych, maniok żywi się nawet 500 milionami ludzi na całym świecie. Niektóre odmiany smakują słodko, inne raczej gorzko. Powodem tego jest niezwykle toksyczny kwas cyjanowodorowy zawarty we wszystkich odmianach manioku, który można zneutralizować przez gotowanie lub suszenie. W zależności od zawartości kwasu cyjanowodorowego bulwy dzieli się na odmiany słodkie i gorzkie. Ponadto bulwa korzeniowa może wykazywać wiele cennych składników. Należą do nich żelazo, wapń, fosfor, potas i witamina C. Bulwa manioku charakteryzuje się również bardzo wysoką zawartością skrobi i jest dobrym dostawcą węglowodanów.

Maniok ma tę wielką zaletę, że może być zbierany i eksportowany przez cały rok i nie tylko przynosi bardzo wysokie plony przy niewielkim wysiłku, ale także bulwy mogą pozostawać w ziemi przez dwa do trzech lat bez psucia się. Jednak po zebraniu bulwy należy ją szybko przetworzyć. Zebrane korzenie psują się po 48 do 72 godzinach. Oprócz chłodzenia, powlekanie woskiem jest najczęstszą metodą konserwacji na eksport.
Przeciwstawanie się zmianom klimatycznym
Roślina manioku jest na szczęście mało wymagająca i dobrze rośnie na ubogich i kwaśnych glebach oraz w stosunkowo suchych warunkach klimatycznych. Może wytrzymać upały i susze, a do wzrostu potrzebuje niewiele lub wcale nawozu. Dodatkowo maniok wzbogaca glebę w cenne składniki odżywcze. Jest to szczególnie cenne w kontekście skutków zmian klimatycznych. Ponieważ na przykład wielu rolników w Afryce często musi żyć ze słabymi plonami z powodu suszy, ubogiej w składniki odżywcze gleby i nieregularnych sezonów deszczowych. Podczas gdy wiele pożytecznych roślin nie jest w stanie poradzić sobie z tymi wahaniami klimatu, maniok bulwiasty cudownie znosił jak dotąd ekstremalne warunki.
Użycie manioku
Kasawa lub juka to u nas wciąż kulinarny rarytas. Jednak w wielu częściach świata bulwa jest integralną częścią diety. Metody przygotowania i liczba produktów z manioku różnią się w zależności od kontynentu i kraju. Na przykład w Ameryce Południowej bulwy są obierane, mielone i moczone. Po kilku dniach masę wyciska się i piecze w piekarniku. W prasie pozostaje mąka z manioku, znana również jako farinha. Służy do robienia podpłomyków, sosów, zup, a nawet napojów alkoholowych. Pieczona i smażona na maśle farinha jest idealnym dodatkiem do mięsa zwanego farofą. Mąka manioku może być również stosowana w podobny sposób jak mąka pszenna i jest stosowana jako substytut pokarmu w przypadku alergii na zboża. Produktem ubocznym produkcji mąki z manioku jest skrobia, która po upieczeniu znana jest również jako tapioka. Po zmiażdżeniu staje się również popularną karmą dla zwierząt.

Właściwie to niesamowite, że bulwy manioku nie są tutaj bardziej poszukiwane. Choć warzywa w niektórych miejscach stoją na warzywnych półkach, kupują je prawie wyłącznie kulinarni koneserzy. Oczywiście zawsze najlepiej smakuje przyrządzona w tradycyjny sposób na miejscu.Więc podczas następnej podróży do Ameryki Południowej, Azji lub Afryki zdecydowanie powinieneś mieć oczy otwarte na maniok.
Karczoch jerozolimski jest również jadalną bulwą, która od pewnego czasu zyskuje na popularności w przydomowych ogrodach. Przedstawiamy topinambur i jego szczególne cechy, jeśli chodzi o uprawę i pielęgnację.